Wyzwania u Uli, zawsze motywują mnie do pracy nad systematycznością.
Po raz kolejny podpisuję się pod nim rękami i nogami i choć wiem, że w tym miesiącu jestem wręcz PRZEładowana pracą i ciężko mi będzie temu sprostać - postaram się wytrwać :)
Tym razem, tematy prezentują się tak :

Więc : TWOJE ODBICIE
Proszę bardzo :
Do końca dnia pozostała jeszcze niespełna godzina. Późno, ale zdążyłam :)
Winda! Zawsze przeglądam się w lustrze jak nią jadę (chyba jak większość bab :P)
OdpowiedzUsuńtaki już "windowy" urok ;) Mój Mąż ma tak samo - a że budową ciała przypomina Gladiatora - zasłania mi sobą caaaaały widok ;)
Usuń