Koniec marca zbliża się wielkimi krokami, a zima wciąż uparcie hasa po ulicach.
Mam dość.
Zdecydowanie potrzebuję słońca w organizmie.
Tymczasem stale demotywuje mnie taki oto widok za oknem :
To zdecydowanie złe.
Marzą mi się zwiewne sukienki, bose stopy i kwiaty we włosach...
Mam tak samo niestety :(a patrząc dziś za okno, wcale mi się nie polepsza :(
OdpowiedzUsuńFaktycznie, patrząc dzisiaj za okno, ciężko być dobrej myśli... :(
Usuń